.
NUMER 8 / STYCZEŃ 2020

MAGAZYN PANORAMA
352 Bergevin, Suite 6 
Lasalle, Qc
H8R 3M3 

E-mail: [email protected]

Tel. (514) 367-1224 
Tel. (514) 963-1080



 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

Co mózg myśli o noworocznych postanowieniach?

Nowy Rok to zwykle czas nowych planów i wielkich ambicji, czas zaczynania od nowa. Na początku stycznia mamy mnóstwo pomysłów na siebie i na biznes, czujemy się zmotywowani i gotowi na zmiany. Głęboko wierzymy, że w tym roku już na pewno damy radę wytrwać w postanowieniach i że to będzie dla nas przełomowy rok. Mija kilka dni, w najlepszym przypadku tygodni i znów jesteśmy tam, gdzie byliśmy pod koniec roku, tyle że bardziej sfrustrowani i źli na siebie, że znów wyszło jak zwykle, że znowu zawiedliśmy. Jak co roku. 
 

Dlaczego tak się dzieje? Co powoduje, że tak trudno nam wdrożyć nowe nawyki czy zmienić dotychczasowe przyzwyczajenia? Powód jest bardzo prosty - każda zmiana zachowania, wszystko to co nowe, co ma być zrobione albo pomyślane inaczej niż dotychczas, wiąże się z dużym energetycznym wydatkiem dla naszego mózgu. A to jest ostatnia rzecz, na którą nasz mózg ma ochotę! Dlatego zrobi on wszystko co w jego mocy, by nas przed planowaną zmianą powstrzymać. Podsunie milion powodów, byśmy teraz dali sobie spokój, byśmy odłożyli ten pomysł na jakieś bliżej nieokreślone "później". Taka jego rola - chronić nas przed energetycznym wysiłkiem, bo to zwiększa szansę na przetrwanie; ten mechanizm świetnie się sprawdzał w czasach, gdy mieszkaliśmy w jaskiniach i gdy zagrożenie życia czyhało wszędzie. Dziś mamy zupełnie inną rzeczywistość, ewoluował świat wkoło, ale nasz mózg rządzi się mniej więcej tymi samymi zasadami, co tysiące lat temu. Znając sposób myślenia i działania mózgu, możesz go przechytrzyć i osiągnąć w 2020 roku to, o czym marzysz od dawna. Oto kilka podpowiedzi.
 
Zacznij od łatwego startu

Podstawowa zasada działania mózgu jest bardzo prosta: duże zmiany wymagają dużo energii, więc będą bojkotowane z pełną determinacją. Natomiast na zmiany małe, wiążące się z niewielkim energetycznym wydatkiem, nasz mózg może przymknąć oko. Z tą zasadą wiąże się pierwsza wskazówka dotycząca wdrażania nowych nawyków: start musi być łatwy. Jeśli w tym roku planujesz czytać książki dotyczące twojej dziedziny biznesu, a do tej pory czytałeś głównie wiadomości sportowe, to nie stawiaj sobie od razu celu: książka tygodniowo. Zacznij od jednej lub dwóch strony dziennie. To samo dotyczy większej aktywności fizycznej - nie zaczynaj od zakupu karnetu na siłownię, do której samo dotarcie zajmuje pół godziny. Zacznij od 2 minut ćwiczeń w domu. Jeśli wystartowanie nie będzie łatwe, twój mózg zbojkotuje pomysł jeszcze przed startem. Ale jeśli początek będzie łatwy, jeśli nowe zachowanie będzie proste do wdrożenia, to mózg Ci na to pozwoli. Pamiętaj, mówimy tu tylko o wystartowaniu. 
 
Gdy już wystartujesz i nauczysz swoją głowę, że nie ma powodu by bić na alarm, to potem idzie naprawdę z górki. Badania pokazują bowiem, że 80% osób, które zaczną wykonywać nową (czytaj: "trudną" dla mózgu) czynność przez 2 minuty, na tych 2 minutach nie poprzestaje. Te dwie minuty czytania czy biegania dziś, dwie minuty jutro, to brzmi jak nic, ale dla mózgu to bardzo dużo. Bo z każdą przeczytaną stroną, Twój mózg zaczyna Cię widzieć jako czytelnika; z każdą przebiegniętą minutą stajesz się w swoich własnych oczach biegaczem. I tak zaczyna się budować Twoja nowa tożsamość, zaczynasz myśleć o sobie i widzieć się jako czytelnika, jako biegacza. A gdy już zbudujesz tę tożsamość, żadna zewnętrzna motywacja nie będzie ci potrzebna, nie będziesz musiał sobie nic postanawiać - bo osoba czytająca książki, czy regularnie ćwicząca, to po prostu będziesz Ty. 
 
Zbuduj nowe skojarzenia

Kolejną zasadą, jaką kieruje się mózg jest dążenie do przyjemności i unikanie przykrości. To oznacza, że jeśli chcesz przestać robić to, co ci dłużej nie służy, zbuduj negatywne skojarzenia wokół tej czynności; z kolei to, co chcesz zacząć robić, obuduj pozytywnymi skojarzeniami. Dla przykładu, jeśli chcesz w tym roku zbudować sieć kontaktów i sprzedawać więcej, ale nie cierpisz wysyłać maili z ofertą czy dzwonić do potencjalnych klientów, to skojarz te czynności z czymś pozytywnym, jak na przykład ulubioną kawą, którą od teraz będziesz sobie przyrządzać zawsze wtedy, gdy będziesz dzwonić albo pisać do potencjalnych klientów. To właśnie na bazie tej zasady siłownie wprowadziły telewizory do pomieszczeń z urządzeniami kardio, dając klientom możliwość oglądania ulubionego serialu podczas kręcenia kolejnych kilometrów na rowerze. Obuduj pozytywnymi skojarzeniami to, co do tej pory kojarzyło Ci się jako męczarnia, a zobaczysz, że w krótkim czasie nie będziesz się tego mógł doczekać! 
 
Nagradzaj się od razu

Nasz mózg kształtował się w czasach, gdy gratyfikacja za wysiłek następowała od razu - zdobyte jedzenie zjadano od razu, ogień rozpalano aby ciepło było natychmiast. Nie było mowy o oszczędzaniu na emeryturę, planowaniu wakacji z półrocznym wyprzedzeniem czy ćwiczeniu dziś by cieszyć się świetną sylwetką za kilka miesięcy. Pod tym względem nasz mózg też się nie zmienił od czasów, gdy żyliśmy w jaskiniach. Dlatego jeśli chcesz, by z Tobą współpracował przy wdrażaniu noworocznych postanowień, znajdź sposób, by dostał on swoją upragnioną gratyfikację natychmiast. To nie musi być nic wielkiego, ale ma dać mózgowi namiastkę nagrody. Dla przykładu, jeśli chcesz odłożyć trochę gotówki na prestiżowe szkolenie, ale oszczędzanie widzisz jako bolesne wyrzeczenie, to za każdym razem gdy odmawiasz sobie jakiejś przyjemności czy rozrywki, wrzuć do dużego słoika banknoty, które byś na tę rozrywkę wydał. Dla jeszcze lepszego efektu, naklej na słoik zdjęcie symbolizujące to, na co oszczędzasz. Ten moment, gdy pieniądze trafiają do słoika oraz obserwowanie jak słoik zapełnia się z tygodnia na tydzień, daje mózgowi namiastkę nagrody. Co więcej, mózg ma możliwość śledzenia postępu, pokazujesz mu progres, co też jest odbierane jako nagroda. 
 
A zatem, zacznij łatwo, zbuduj pozytywne skojarzenia i znajdź sposób na natychmiastową gratyfikację. Dalej Twój mózg sobie poradzi - będzie kontynuował to, co z łatwością zaczął i sam będzie dążył do kolejnego razu nie tylko z uwagi na skojarzoną z nowym zachowaniem przyjemną część, ale też z uwagi na satysfakcję, jaką daje mu natychmiastowa gratyfikacja. 
 

Anna Kamińska 


Dr Anna Kamińska – business coach, psycholog, prawnik, przez ponad 10 lat radca prawny, prowadziła własną kancelarię prawną w Warszawie. Kilka lat temu zdecydowała się porzucić prawo dla swojej życiowej misji i pasji – wspierania aktywnych zawodowo kobiet w osiąganiu wysokiej pozycji, renomy oraz poważania nawet w dziedzinach uważanych powszechnie za domenę mężczyzn. Korzystając z tradycyjnych narzędzi coachingowych, jak również wiedzy z zakresu neurobiologii, plastyki mózgu i epigenetyki, pomaga kobietom realizować najśmielsze cele i sięgać po marzenia. Stworzyła dedykowany kobietom biznesu globalny program coachingu on-line: www.breakingtheglassceiling.coach  Mieszka w Toronto.


PANORAMA - MAGAZYN RADIA POLONIA CFMB 1280 AM, MONTREAL, KANADA
Tel: (514) 367-1224, (514) 963-1080, E-mail: [email protected]
Designed and maintained by Andrzej Leszczewicz
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
ZALOGUJ SIĘ